Dario prowadzi tutaj blog rowerowy

Przyspawany do roweru

Kosmos

  • DST 80.00km
  • Czas 04:28
  • VAVG 17.91km/h
  • Sprzęt Diamond Back
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 marca 2012 | dodano: 18.03.2012

Wnerwiłem się. Zrobiłem opis wycieczki i internet przestał chodzić. Wrzucam tylko zdjęcia, nie mam siły i cierpliwości wszystkiego pisać od nowa. Jeszcze po wczorajszym gnaty mnie bolą.

Dworzec w Szczytnie © Dario

Stylowe kamieniczki © Dario

Zamek szczycieński i zapewne duch Zygfryda De Loewe © Dario

Kaplica chrześcijan baptystów. © Dario

Panorama znad jeziora © Dario

A obok kogo pozwoliłem sobie zrobiś tę fotkę? © Dario

Wytwórnia likierów. Znak mówi że czterdziestoprocentowych. © Dario

Gdyby nie było reklam, kamieniczki te miałyby swój klimat. Taki mocno przedwojenny. © Dario

Główna ulica Szczytna. Jakże tam było ciepło. © Dario

Świętajno. Popołudniowa wiosenna cisza. © Dario

Kolonia, kolejny przystanek na trasie. © Dario

Droga przez las. Zawsze tak na Mazurach © Dario

Wjeżdżamy do Spychowa. © Dario

Spychowo nie ma nic wspólnego z Jurandem. Kiedyś to były Pupy.
Okolice Starych Kiełbonek © Dario

Most w Zgonie. Nowy © Dario

Jezioro Mokre i dalej wieś Zgon © Dario

To takie cóś się kręciło i robiło hałas. Myslałem, że do tego jest. Ale się myliłem. Toto autentycznie pompowało wodę. Za DARMO!!! © Dario

Ruciane Nida wita Was © Dario

Wzorcowo przeprowadzona prywatyzacja. Zostały tylko ruiny, według mnie, jedne ze słynniejszych. Aż nóż w kieszeni sam się otwiera.
Zakład prosperował. Ludzie pracowali. Doprowadzono do upadku. Jakiś Włoch, z jakiejś tam dalekiej Italii, kupił hurtowo wszystko po cenie złomu. Jeszcze trochę, dla pucu, zakład pracował. Potem wywieziono maszyny. Ludzie na bruk. I zaczął się rabunek. Wszystkiego. Do gołej skóry. Teraz można tam kręcić filmy. O kosmosie.
Było i minęło. © Dario

Pomniki socjalizmu i przekształceń własnościowych. K...a, WSTYD © Dario

Blokowisko w Nidzie. Tu mieszkają byli pracownicy Sklejki. Ale mają biedronkę i polo. © Dario

Dom wypoczynkowy w Nidzie © Dario

Port w Rucianem © Dario

Wyjeżdżamy z Rucianego. A ten drewniany budynek to wyłuszczarnia nasion. © Dario

Droga Ruciane-Pisz. Niebezpieczna! © Dario

Wjeżdżamy do Pisza. No i jest ślicznie. © Dario

Jeszcze trochę po Piszu i uzbierało się 80 kilometrów.




komentarze
kiwi1000
| 11:02 sobota, 31 marca 2012 | linkuj To ja mam dla Was radę, która nie wiem czy się przyda, ale i tak napiszę... ;) Podczas dodawania nowej wycieczki można ustawić status na liście rozwijalnej "W redakcji" i kliknąć "zapisz" i dopóki nie zmienicie statusu na "Opublikowany", to wycieczka będzie zapisana, ale niewidoczna dla reszty :) Tak więc można zapisywać wszystko co chwilę :)

Pozdrawiam, piękne i ciekawe tereny na zdjęciach widzę :)
benasek
| 10:24 sobota, 31 marca 2012 | linkuj Ja zawsze piszę tekst gdzie indziej i co chwilę zapisuję. Takich niespodzianek jak Twoja miałem już kilka... Można się wkurzyć.
GonZoo
| 20:05 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj w Szczytnie ta postać obok której stoisz to Krzysztof Klenczon :) wycieczka w dechę :) pozdrawiam
Dario
| 14:03 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Chyba Panowie macie rację. Dłuższe komentarze trzeba zapisać oddzielnie. I jest spokój. Nie macie pojęcia, jak taka wpadka może człowieka zirytować. Dużo pracy i w końcu fiasko. A wena twórcza odleciała.
DaDasik
| 11:31 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Świetna wycieczka :). Fajny dystans!
Co do "wylogowania" przy długim wpisywaniu, to powinno go zachować. Wtedy trzeba szybko się zalogować. Ale też tak, jak Kajman pisze. Dla pewności cały tekst z kodami zdjęć przeklejam co jakiś czas do worda, albo notatnika. Dla bezpieczeństwa :)
grigor86
| 23:59 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj Wycieczka bardzo ciekawa i obfitująca w ładne zdjęcia i kilometry :-)
Ps. mnie też często komp siada przy pisaniu, ale ja chyba troszkę bardziej cierpliwy jestem ;-)
Kajman
| 21:17 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj Jak jest dłuższy wpis przed zapamiętaniem należy go zaznaczyć i skopiować, następnie sprawdzić czy nas nie wylogowało, jeżeli tak to zalogować się ponownie i dopiero zapisać wycieczkę. Wiem, mnie też to wkurza jak wpis idzie się paść:(
shem
| 17:56 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj Ależ ta tej trasie się działo :-)
luki15
| 08:06 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj Ładne zdjęcia porobiłeś.Pozdrawiam.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!